Prezentujemy najnowsze zestawienie przygotowane w oparciu o liczbę księgarń w województwach. Łączna liczba placówek księgarskich wynosi 1708.
Najwyższy wskaźnik liczby księgarń na 10000 mieszkańców jest w województwie mazowieckim i małopolskim.
Najniższy wskaźnik - w województwie świętokrzyskim i opolskim. Istnieje duży rozdźwięk między województwem z największą liczbą księgarń, gdzie wskaźnik wynosi 0,56, a najsłabiej reprezentowanym, gdzie wskaźnik utrzymuje się na poziomie 0,31.
Średnia dla Polski wynosi 0,43 (spadek z 0,44 w porównaniu z grudniem ub. roku), podczas gdy w Czechach to 0,57, we Francji - 0,67, a w Niemczech - 0,72.
1692 - tyle księgarń jest obecnie zarejestrowanych w Ogólnopolskiej Bazie Księgarń. Od sierpnia 2021 roku zamknęło się 81 placówek. Niemal w każdym województwie odnotowujemy zamykanie się placówek księgarskich.
Łączna liczba placówek księgarskich zarejestrowanych w Ogólnopolskiej Bazie Księgarń na początku roku wynosiła 1738. Stan rejestru na koniec 2019 roku – 1920!
Liczba księgarń niezależnych od początku istnienia OBK była wyższa niż księgarń sieciowych. W 2018 roku udział księgarń niesieciowych wynosił 57 proc. Rok później zwiększył się o 1 pp. W 2020 roku przewaga wobec księgarń sieciowych była najwyższa - to 62 proc. wobec 38 proc. Obecnie ten udział wynosi 60 do 40 proc.
Obecnie w OBK zarejestrowanych jest 1705 księgarń, z czego 1026 to księgarnie niezależne.
Od połowy grudnia 2021 roku z Ogólnopolskiej Bazy Księgarń ubyło 43 księgarnie.
Niemal w każdym województwie odnotowujemy zamykanie się placówek księgarskich. Największy spadek nastąpił w województwach mazowieckim (- 9) i podlaskim (- 6). W województwie opolskim działa już tylko 30 księgarń, niewiele więcej (38) w województwie świętokrzyskim.
Stan księgarń od grudnia ub. roku nie zmienił się tylko w województwach małopolskim i wielkopolskim.
Obecnie w bazie figuruje 1721 księgarń.
Prezydenci miast, którzy wystąpili w filmie Polskiej Izby Książki w ramach autorskiego projektu “Księgarnie są ważne”, podkreślają rolę małych księgarń w kulturze i ekonomii miast i samorządów. O niesieciowym księgarstwie mówią prezydenci miast: Aleksandra Dulkiewicz, Konrad Fijołek, Jacek Jaśkowiak, Wojciech Szczurek, Tadeusz Truskolaski, Rafał Trzaskowski, Hanna Zdanowska i Krzysztof Żuk.
Od początku pandemii, czyli od marca 2020 do lutego 2022 roku, z Ogólnopolskiej Bazy Księgarń ubyło 401 placówek, w tym 227 księgarń niezależnych i 174 księgarnie sieciowe.
Łączna liczba placówek księgarskich zarejestrowanych w Ogólnopolskiej Bazie Księgarń wynosi obecnie 1738.
W analogicznym okresie ub. roku odnotowano 1815 księgarń (stan rejestrów na koniec 2019 roku – 1920!).
Prezentujemy najnowsze zestawienie przygotowane w oparciu o liczbę księgarń w województwach. Łączna liczba placówek księgarskich wynosi 1748. W analogicznym okresie ub. roku odnotowano 1815 księgarń (stan rejestrów na koniec 2019 roku – 1920!).
Najwyższy wskaźnik liczby księgarń na 10000 mieszkańców jest w województwie mazowieckim, małopolskim oraz śląskim.
Najniższy wskaźnik - w województwie świętokrzyskim i opolskim. Istnieje duży rozdźwięk między województwem z największą liczbą księgarń, gdzie wskaźnik wynosi 0,6, a najsłabiej reprezentowanym, gdzie wskaźnik utrzymuje się na poziomie 0,33.
Średnia dla Polski wynosi 0,44 (spadek z 0,45 w porównaniu z majem tego roku), podczas gdy w Czechach to 0,57, we Francji - 0,67, a w Niemczech - 0,72.
Polska Izba Książki we współpracy z 32 księgarkami i księgarzami przeprowadziła w dniach 20.06. - 31.08. badanie ankietowe wśród klientów. Zadano im pytanie: „Czy lokalna stacjonarna księgarnia jest ważna?”. Łącznie uzyskano 475 wypełnionych ankiet.
Na pytanie: „Dlaczego księgarnia jest ważna”, uzyskano odpowiedzi:
lubię atmosferę księgarni – 372 głosy
lubię wybraną książkę kupić i od razu wziąć ze sobą – 307 głosów
lubię rozmowę z księgarzem – 290 głosów
chcę wspierać lokalny biznes – 250 głosów
księgarnia jest ważnym miejscem kultury, spotkań – 202 głosy
księgarnia może przyciągnąć nieczytających – 129 głosów
Negatywnych odpowiedzi było 7.
Spośród wszystkich ankietowanych 68 proc. stanowiły kobiety.
Jeśli chodzi o wiek, to przeważały osoby w wieku 21-40 lat oraz 41-60 lat. Osoby w wieku 60+ stanowiły 17 proc. wszystkich klientów księgarń, a osoby najmłodsze (15-20) – 6 proc.
35 proc. respondentów deklarowało wizytę w księgarni jeden lub dwa razy w miesiącu, a 32 proc. – raz w tygodniu.
Co trzecia osoba ankietowana pochodziła z dużego miasta, a 37 proc. z małej miejscowości.
Główny Urząd Statystyczny podał dane dotyczące stanu bibliotek publicznych w Polsce w ubiegłym roku. Na koniec 2020 roku funkcjonowały 7782 biblioteki publiczne, w tym 5169 filii bibliotecznych.
Tymczasem liczba księgarń zarejestrowanych w Ogólnopolskiej Bazie Księgarń na koniec ub. roku wynosiła zaledwie 1815, czyli 1/4 wszystkich bibliotek.
Podczas gdy na jedną bibliotekę publiczną przypadało średnio 4917 mieszkańców, na jedną księgarnię – średnio 21753 mieszkańców.
W większości przypadków województwa, w których funkcjonuje największa liczba bibliotek, mogą pochwalić się również sporą liczbą księgarń. Prym wiedzie województwo mazowieckie – 946 bibliotek, 328 księgarń. Śląskie – 762 biblioteki, 177 księgarń; małopolskie – 709 bibliotek, 185 księgarń.
Z kolei tam, gdzie jest najmniej bibliotek, jest i najmniej księgarń: np. województwa opolskie, świętokrzyskie, podlaskie.
Duża rozbieżność jest natomiast w dwóch województwach: podkarpackim – 668 bibliotek i 97 księgarń oraz lubelskim – 571 bibliotek i 80 księgarń.
Od początku roku z Ogólnopolskiej Bazy Księgarń wyrejestrowano 98 placówek. Ubyło 55 księgarń niezależnych i 43 księgarnie sieciowe.
Miejscowości takie jak: Chojnice, Golub-Dobrzyn, Krzeszowice, Ciechocinek, Krynica Zdrój, Nowa Iwiczna czy Tomaszów Lubelski zostały bez żadnej czynnej księgarni.
Stan OBK na dzień 22 czerwca to 1763 księgarnie.